Krzyk trenera
Krzyk trenera vs „darcie ryja” Krzyk to nie jest darcie ryja! Darcie ryja to kapiszon, płachta na byka. Krzyk to coś zupełnie innego. Dobre narzędzie w rękach trenera. Odpowiedni, wyważony potrafi zamrozić…
Jeśli nie przeraża Cię ten obrazek to nie z Twoim dzieckiem jest coś nie tak tylko z Tobą. A gdybym opublikował zdjęcie dziecka palącego papierosa lub pijące alkohol?
Gdyby dziecko zataczało się lub traciło przytomność po kontakcie z telefonem schowałbyś telefon do szafy i nigdy nie podał swojemu synkowi lub córeczce. Dziecko traci przytomność, traci ją inaczej. Odcina się najpierw na chwile, a potem całkowicie.
Jestem trenerem od 15 lat, takiego problemu z nawiązaniem relacji, z wycofaniem i chęcią poznawania nie widziałem jeszcze nigdy. Utrata „przytomności”, brak pewności i lęk. Problemy z mową, komunikacją, wreszcie ze sprawnością. Przestymulowanie prowadzi do braku zainteresowania czymkolwiek. Jak przebić ilość kolorów, obrazów, dźwięków i tempo gierki z telefonu? Wreszcie jak pobudzić wyobraźnię?
Jestem rodzicem. Dziecko z telefonem jest cicho. Klika, nawala, ogląda. Siedzi w miejscu, nie przeszkadza. Pokusa jest ogromna, ale cena dla mnie za wysoka.
Dziecko powinno i ma prawo przeszkadzać! Dziecko nie powinno siedzieć cicho. Dziecko potrzebuje ruchu i zabawy. Można inaczej. Można czytać i oglądać książki. Można słuchać bajek, wreszcie oglądać w limitowany sposób i na większym ekranie w określonym miejscu. Można ograniczyć lub wykluczyć określone zmysły, żeby nie doprowadzać do „utraty przytomności”. Tak, tak świat się zmienia. Zgadzam się. Smartfony, tablety, nawet gry to już część naszego życia. Dla mnie nawet gry i komputery są ok. ale…
… w odpowiednim wieku i miejscu. Komputer, określone miejsce i czas. Moim zdaniem gra w „gry” może być higieniczna. Telefon jest wszędzie i szybko dostępny. Nie musi być ani fajnie, ani ładnie. Wyjmę telefon. Albo przestaniemy kupować spokój i czas na kredyt, albo budujmy więcej poradni i szpitali.
Krzyk trenera vs „darcie ryja” Krzyk to nie jest darcie ryja! Darcie ryja to kapiszon, płachta na byka. Krzyk to coś zupełnie innego. Dobre narzędzie w rękach trenera. Odpowiedni, wyważony potrafi zamrozić…
Narkotyki dla dzieci Jedyną gwarancją jakiejkolwiek przyszłości dla naszych dzieci i wnuków są silni ludzie. Silni ludzie nie przybywają z kosmosu. Wychowują ich rodzice i otoczenie. Samodzielność i zaradność to wynik starań…
Karate – Rozdział II – Droga Dojrzałem do momentu, w którym biorę na siebie odpowiedzialność za betonowanie nowych dróg, które odpowiedzą na dzisiejsze potrzeby. Kolejne drogi będą budować moi uczniowie i tak…
Karate – Rozdział I – dla dzieci Twoje dziecko, Twój uczeń jest jak start-up, który wymaga uwagi i poświęcenia. Czy swojemu podopiecznemu poświęcasz przynajmniej tyle samo uwagi, co swojej rozwijającej się firmie…
Wakacje bez smartfona. Telefon zostaw w torbie – przez dwie godziny świat Ci nie ucieknie! Smartfon Smart telefon ogłupia, załączając endorfiny w pakiecie. Przepis idealny na wychowanie szczęśliwego ciała bez potrzeby relacji….
Sanki Niebezpieczeństwo! Mówię Wam, dookoła „dorośli” ze sznurkami, kijami, smyczami, uprzężami. Rodzice są zagrożeniem! Wymijanie biegających po górce zgredów, omijanie sznurków, patyków i saneczkowych „zabezpieczeń” to wyczyn na minimum 6 kyu! Dajcie…
Karate 2.0 🙏 Moje Karate ciągle się zmienia. Uczę się uczyć. Uczę się uczyć jak nauczać. Bawię się dyscypliną, która stała się moim całym życiem. Jestem Karateckim rodzicem, chcę być częścią tego…
Od 20 lat jestem wychowawcą i trenerem Kształcenie oparte na doświadczaniu, a nie wykształcenie na glinianych nogach, to szansa na szczęśliwą drogę przez życie i sukces w dorosłym świecie. Po pierwsze Wierzę,…
Żółty pas. Tyrka nie lans. W cieniu, bez blasku, żadnych oklasków. 🤷♂️ Ciężka to „chwila” w Karateckim życiu. Żółtek ➡️ Ni to świeżak, bohater też nie. Obok zielonego stoi, tyle się od…
Bushido to mój drugi dom. Zdejmij buty! Na bosaka i z otwartym sercem! W zamian dostaniesz naszą uwagę, wycisk i szczerość. Po 12 latach na boska w BUSHIDO mogę powiedzieć, że nauczyliście…
Pandemiczny drugi plan To nie jest tekst o śmiertelnej chorobie, to nie jest tekst o problemach systemu opieki zdrowotnej, to nie jest tekst o gospodarce. Rzecz jest o skutkach z rykoszetu, o…
Trzydzieści czterolatków i ja Jak utrzymać dyscyplinę? Jak ogarnąć taką bandę? Jak nauczyć, bawić, pomóc i wymagać? Jak przetrwać? Z perspektywy trenera trening z grupą czterolatków jest jak „opera”. Dlaczego?„Bo opera to…
Telefon jest smart, my nie Prawidłowy i zrównoważony rozwój dziecka jest możliwy jedynie przy udziale i zaangażowaniu rodziców. Tak wszyscy to wiedzą. Dzieci nie są głupie. Widzą więcej niż nam się wydaje,…
Sztuka sportu czy sport na sztukę? Karate nie mieści się w głowie, nie jest do zmierzenia medalami. Karate mieszka w sercu. Karate nie ma koloru skóry. Karate nie jest najważniejsze, jedyne i…
Przyszłość zaczyna się dziś Kosmici – Uczmy, pokazujmy, motywujmy, organizujmy i kontrolujmy… Megafony dudnią w uszach zatroskanych rodziców. Wyścigi na kompetencje czas start! Wtłoczeni w absurdalną rzeczywistość otwieramy oczy i co? Okazuje się,…